sobota, 12 maja 2012

Poszewka na jasioczek

Udało mi się w końcu zrobić coś dla siebie, a właściwie dla domu. Poszewka jest w białym kolorze ale zakupiłam już brązowy kordonek i zagrzewam ręce, żeby zacząć robić drugą. Marzy mi się jeszcze narzuta do kompletu ale muszę zebrać siły :).Wzór kwadratów pokazała mi teściowa-od razu przypadł mi do gustu.

5 komentarzy:

  1. Oczywiście baaardzo mi się podoba. Robótkowaniem zajmują się tylko fajne kobiety, nieprawdaż?

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wygląda .
    Sama też kiedyś robiłam tym wzorem poszewki

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam gdzieś ten wzór, chyba w Annie, narzutę tam prezentują. Mistrzostwo świata, jeżeli chodzi o cierpliwość:) Poszewka też pracochłonna, ale warto było:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło czytac takie komentarze.Kończę już brązową,a jeśli chodzi o narzutę to chyba pozostanie w sferze marzeń- zrobiłam dopiero jeden kwadrat w kolorze ecru i czeka w komodzie na pozostałe:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń